1 marca został ustanowiony corocznym polskim świętem państwowym poświęconym pamięci Żołnierzy Wyklętych. Data została wybrana specjalnie, ponieważ pierwsze obchody święta zbiegły się z 60. rocznicą zamordowania dowództwa Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony jest w całej Polsce 1 marca, nieprzerwanie od jedenastu lat. Został on ustanowiony na mocy ustawy z dnia 3 lutego 2011 roku. Inicjatywę ustawodawczą w zakresie uchwalenia nowego święta podjął w 2010 roku prezydent Lech Kaczyński.

Pomysł ustanowienia święta wysunął ówczesny prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka. 1 marca 1951 roku w więzieniu mokotowskim wykonano wyrok śmierci na siedmiu członkach IV Komendy Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”: Łukaszu Cieplińskim, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Batorym, Adamie Lazarowiczu, Franciszku Błażeju, Karolu Chmielu i Józefie Rzepce. Był to ogromny cios dla państwa podziemnego i niejako jego koniec. 

Z okazji święta Żołnierzy Wyklętych, Stowarzyszenie Historyczne im. 71. Pułku Piechoty po raz kolejny organizuje Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Wydarzenie będzie miało miejsce w sobotę, 12 marca na terenie strzelnicy sportowej w Czerwonym Borze koło miejscowości Tabędz. 

Kim są Żołnierze Wyklęci?

Żołnierzami Wyklętymi nazywa się żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego, którzy nie chcieli poddać się powojennej, komunistycznej opresji. Tych, którzy postanowili nie zdejmować munduru i nie składać broni szanuje się za ich wytrwałość i poświęcenie. W odróżnieniu od tej części społeczeństwa, która uznała władzę ludową narzuconą odgórnie na polecenie Stalina, wyklęci przez komunistyczny system, nadal walczyli. 

Do zadań żołnierzy należała obrona miejscowej ludności przed kradzieżami i gwałtami MO, UB i NKWD. Wielu żołnierzy z podziemia niepodległościowego, na skutek braku reakcji aliantów na komunistyczne fałszerstwo zamiast demokratycznych wyborów oraz na fakt, iż państwa zachodniej Europy uznały Polskę pod rządami sowietów, wróciło do normalności. Państwo komunistyczne wystosowało propozycję “amnestii”, której uległo wielu. Niestety okazało się to pułapką. Nadal tropiono i mordowano nie tylko tych, którzy nie chcieli się ujawnić, ale także tych, którzy to uczynili. Władza ludowa coraz bardziej zastraszała powojenną społeczność.